SIŁA WDZIĘCZNOŚCI - 3 KLUCZE DO WOLNOŚCI

Minirada brzmi: "Postawa wdzięczności, którą przyjmujemy świadomie każdego poranka, zmienia absolutnie nasze postrzeganie reszty dnia."Biblia mówi:
"Gdy spotykacie się, śpiewajcie psalmy, hymny oraz inne duchowe pieśni, z głębi waszych serc oddając chwałę Panu. Zawsze i za wszystko dziękujcie Bogu Ojcu w imieniu naszego Pana, Jezusa Chrystusa."


DWA KLUCZE DO WOLNOŚCI

Każdy z nas myśli - nie da się ukryć. Wielu z nas prowadzi ze sobą poranne dialogi, niektórzy tak jak ja snują plan na cały dzień, lub nawet tydzień (kochamy poniedziałki!), niektórzy z nas po otwarciu oczu pragną je zamknąć jeszcze na dłuższą chwilę, a w skrajnych przypadkach modlimy się, żeby już nie musieć się budzić na tym świecie.

Piszę to w trochę żartobliwym tonie - ale niestety, każdy z nas przechodzi czasem lepsze, czasem gorsze chwile. Kluczem do zwycięstwa jest świadomość, że mamy wpływ na swoje życie nie tylko w fizycznej sferze, ale również w emocjonalnej i duchowej. Jestem absolutnie przeciwna słowom: takie jest życie, trzeba się przyzwyczaić. Bóg nie ma zamiaru pozostawiać Cię w sferze godzenia się z napadami lęku, strachu, depresji, braku chęci do życia. To nie jest Jego natura. Kiedy zaczęłam to odkrywać, doszło do mnie, że jest kilka kluczy, które otwierają drzwi do wolności emocjonalnej, przynoszą radość i pokój i bezpieczeństwo w czasie, kiedy patrząc po ludzku - dookoła nas szaleje burza.

1. DZIĘKUJ

Nie na darmo apostoł Paweł napisał do Efezjan słowa: "Zawsze i za wszystko dziękujcie Bogu Ojcu." Apostoł sam był czlowiekiem, niejednokrotnie znajdował się w trudnych sytuacjach (opiszę kilka w następnym punkcie.), znał więc doskonale naszą naturę, a zwłaszcza naturę PP (Prawdziwego Polaka), czyli narzekanie. Znając moc słowa wiedział, jak ogromne ma znaczenie to co wypowiadasz - "wiara bierze się ze słuchania" mówi Biblia, więc jeśli wypowiadasz nad sobą każdego dnia słowa zniechęcenia, sam zaczynasz chodzić w zniechęceniu i koło się zamyka. Jeśli dziękujesz za każdą rzecz, zaczynasz dostrzegać dobre aspekty dnia, życia, relacji, szkoły, pracy.
Kluczem tak naprawdę jest to, że kiedy dziękujesz Bogu za to co masz, stawiasz Go w centrum. Mówisz tym samym emocjom, nastrojowi i całemu światu -" jestem wdzięczny mojemu Bogu i to na Jego dobroci chcę skupić moją uwagę, a nie na problemach, bo On jest większy i silniejszy, niż jakikolwiek mój problem, choroba,strach...." Jeśli skupiasz się na Bogu, na Jego dobroci, pamiętaj, że On ma także MOC. Duch Święty nazwany został przez Jezusa 'Pocieszycielem'. Jest on osobą, możesz więc mieć z nim relację jak z przyjacielem. W tym samym fragmencie (Ew. Jana 14:17) czytamy, że jest on nazwany Duchem Prawdy - objawia nam prawdę, którą na nasz temat ma do powiedzenia Bóg. Boża natura pełna jest miłości, przebaczenia, wsparcia, pocieszenia (tak jak Jego Duch) - kiedy pozwalamy Duchowi objawiać nam prawdę na nasz temat - zmienia się perspektywa nie tylko dnia, ale całego życia.


2. UWIELBIAJ / CHWAL 


Tak jak wspominałam w pierwszym kluczu, Paweł był człowiekiem, nie był supermocarzem, ponieważ spadł z konia i oślepł, a takie wypadki nie zdarzają się supermocarzom. Co prawda pewne wydarzenie zupełnie zmieniło życie Pawła i od tego momentu moglibyśmy go tak nazywać, ponieważ czynił cuda, a jego działania zmieniły świat, jednak tego nie zrobię, dlaczego? Ponieważ Paweł wszystko co miał zawsze opierał na Duchu Świętym, w którego mocy chodził od czasu spotkania z Jezusem Chrystusem. (Cała historia: Dzieje Apostolskie 9:3-17). Paweł wiedział, gdzie jest źródło jego siły.
Paweł wraz z Sylasem za głoszenie ewangelii zostali pojmani, odarci z ubrań, ubiczowani, zakuci i wtrąceni do lochu. Dzieje apostolskie mówią, że był to loch wewnętrzny, czyli miejsce pozbawione jakiegokolwiek przepływu powietrza i światła. Dzisiejsze więzenia w porównaniu z tamtymi warunkami to hotele z wygodami. Piszę to abyśmy wybrazili sobie trud ich położenia - 
starali się głosić Dobrą Nowinę, Paweł uzdrawiał chorych, budował kościoły, wskrzeszał zmarłych, przed chwilą uwolnił dziewczynę spod wpływu demonicznego, a w zamian za to, ludzie, którzy nie byli sobie w stanie poradzić z niezwykłością tych rzeczy (czyli z nieograniczoną Bożą mocą i miłością), postanowili ich zabić. Czekając na wyrok śmierci (czy można być w gorszej sytuacji?) dzieje się rzecz, która stawia nas w niewygodnej sytuacji - skoro oni mogli, dlaczego ja nie mogę?

"Około północy Paweł i Sylas wielbili Boga modlitwą i pieśniami,
a wszyscy współwięźniowie przysłuchiwali się im. Nagle powstało 
tak wielkie trzęsienie ziemi, że zadrżały fundamenty więzienia. 
Wszystkie drzwi same się otworzyły, a kajdany wszystkich więźniów rozerwały się."
                                                                                                         Dz 16:25-26

3. SKUP SIĘ!

Na czym się skupiasz? Na swojej niemocy, czy na mocy Boga, który ma o Tobie dobre myśli i ma wszelką moc na niebie i na ziemi? Uwielbienie, które w tak tragicznej sytuacji uwolniło ogromną moc, sprawiło nie tylko, że Paweł i Sylas mogli uciec (czego nawet nie uczynili), dla mnie kluczową kwestią o podwójnym przesłaniu jest ostatnie zdanie: "a kajdany wszystkich więźniów rozerwały się." Podczas uwielbienia dzieją się takie same rzeczy także w sferze duchowej! Uwielbienie dosłownie zrywa z nas kajdany - co oznacza, że strach, depresja, lęki, niechęć - te rzeczy które nas zniewalają zostają z nas zdjęte, kiedy zaczynamy chwalić naszego Boga. Czy to nie wyjątkowo perspektywa? Jakim cudownym Bogiem jest nasz Bóg, że uczynił dla nas te klucze tak łatwymi do osiągnięcia.

Gdzie szukać inspiracji? Biblia, kazania, muzyka, która chwali Boga!
Jeśli chcesz zacząć już teraz, piosenka dla Ciebie, a w linkach na stronie głównej znajdziesz strony, które mogą pomóc Ci znaleźć dobre źródło.







0 komentarze:

Prześlij komentarz