Dzisiaj napiszę o tym w jaki sposób dbać o swoje sny i pielęgnować objawienie, które chce dać nam Bóg. Z poprzednich części tej serii wiemy już jakie są rodzaje snów, po co Bóg daje nam sny, oraz w jaki sposób zabrać się do interpretacji. UWAGA! Zanim zaczniesz próbować odszyfrowywać swoje sny (bądź innych) koniecznie zapoznaj się z poprzednimi częściami - złe interpretowanie snów o własnch siłach i własnych przekonaniach może narobić wiele problemu.
Pamiętajmy, że dawca snów jest także ich tłumaczem. Czyli każdy sen tłumaczymy dzięki objawieniu od Ducha Świętego. Modlimy się o mądrość i objawienie znaczenia snu.
Dlaczego warto dbać o swoją sferę snów? Ponieważ kiedy o coś dbamy, dajemy Bogu sygnał, że może spokojnie dać nam więcej objawienia. A na tym nam oczywiście zależy - aby poznawać go bardziej każdego dnia! A już w kolejnych postach dowiemy się, jak zastosować zinterpretowany sen, oraz przejdziemy przez taką interpretację na jednym z moich snów :)
ZAPISUJ SWOJE SNY
1.Zapisując swoje sny pokazujesz Bogu, że dokładasz wszelkich starań, aby dbać o to co On Ci daje.
2.Codzienna troska o objawienie, które daje Bóg jest najlepszym sposobem do wzrostu duchowego w naszym życiu.
2.Codzienna troska o objawienie, które daje Bóg jest najlepszym sposobem do wzrostu duchowego w naszym życiu.
3.Czasami prosta autodyscyplina zapisywania naszych snów może przynieść właśnie ich wytłumaczenie!
KILKA PORAD ODNOŚNIE ZAPISYWANIA SNÓW
1. Zapisz datę snu w prawym górnym rogu i napisz, kiedy otrzymałeś ten sen (miejsce, jakieś wydarzenie w życiu itp.)
2.Zapisz sen, jak najbardziej szczegółowo, jak to tylko możliwe.
3. Napisz pierwsze możliwe interpretacje, które przychodzą Ci na myśl pod spodem.
4. Zadaj pytania odnośnie snu (więcej o tym w poprzedniej części - LINK)
5. Odpowiedz na te pytania: "Dlaczego zielony samochód?", "Dlaczego moja mama w tym śnie?" Itd.
6. NA KOŃCU zatytułuj swój sen.
Sprowadź sen do najprostszej postaci. Tytuł niech zawsze odzwierciedla najprostsze znaczenie snu. Często interpretacja przychodzi, kiedy myślimy właśnie nad tytułem.
NIE PRZEGAP BOŻEJ OBECNOŚCI
Charakter i osobowość Boga są złożone i wielopłaszczyznowe. Ważne jest, aby zrozumieć, że Pan pokazuje nam siebie w wyjątkowy, unikalny sposób, aby ujawnić niektóre aspekty Jego istoty. Jeśli tego nie rozumiemy, będziemy często przegapiać boskie spotkania z Panem w naszych snach. Jest całkiem możliwe, że Bóg przychodzi do nas , a my nigdy nie uświadamiamy sobie na kogo patrzymy.
Przeczytajmy fragment ewangelii Łukasza 24:13-31:
[W drodze do Emaus - Jeszcze tego samego dnia dwaj uczniowie Jezusa szli do wioski Emaus, odległej o jedenaście kilometrów od Jerozolimy, i rozmawiali o ostatnich wydarzeniach. Gdy tak żywo dyskutowali, sam Jezus podszedł i przyłączył się do nich. Oni jednak nie rozpoznali Go.
– O czym rozmawiacie? – zapytał.
Wtedy ze smutku przystanęli i jeden z nich, Kleofas, powiedział:
– Jesteś chyba jedyną osobą w całej Jerozolimie, która nie słyszała o wydarzeniach z ostatnich kilku dni.
– A o czym nie wiem? – zapytał Jezus.
– O tym, co się stało z Jezusem z Nazaretu – odrzekli. – Był On prorokiem, potężnym w czynie i słowie, cieszącym się uznaniem Boga i ludzi. Nasi najwyżsi kapłani i przywódcy religijni wydali Go jednak Rzymianom, którzy skazali Go na śmierć i ukrzyżowali. A my mieliśmy nadzieję, że to właśnie On jest Mesjaszem, mającym wyzwolić Izrael. Dziś mija już trzeci dzień od tych wydarzeń. Na dodatek kilka kobiet wprawiło nas w osłupienie. Powiedziały, że były o świcie przy grobowcu, ale nie znalazły Jego ciała. Ponadto widziały tam aniołów twierdzących, że Jezus żyje. Niektórzy z nas pobiegli tam zaraz i zastali wszystko tak, jak powiedziały kobiety: ciała rzeczywiście nie było.
Wtedy Jezus odpowiedział:
– Jacy jesteście niemądrzy! Tak trudno uwierzyć wam w to, co prorocy powiedzieli w Piśmie! Przecież Mesjasz miał to wszystko wycierpieć, zanim zostanie otoczony chwałą!
I zaczynając od pism Mojżesza i proroków, wyjaśniał im wszystkie fragmenty Pisma, które mówiły o Nim jako Mesjaszu. Gdy doszli do Emaus, Jezus dał do zrozumienia, że idzie dalej. Oni jednak nalegali:
– Zostań z nami na noc. Jest już późno i robi się ciemno.
Wszedł więc z nimi do domu. A gdy usiedli do kolacji, wziął chleb, podziękował za niego Bogu, połamał go na kawałki i podał im. Wtedy przejrzeli na oczy i rozpoznali Go, ale On zniknął.]
– O czym rozmawiacie? – zapytał.
Wtedy ze smutku przystanęli i jeden z nich, Kleofas, powiedział:
– Jesteś chyba jedyną osobą w całej Jerozolimie, która nie słyszała o wydarzeniach z ostatnich kilku dni.
– A o czym nie wiem? – zapytał Jezus.
– O tym, co się stało z Jezusem z Nazaretu – odrzekli. – Był On prorokiem, potężnym w czynie i słowie, cieszącym się uznaniem Boga i ludzi. Nasi najwyżsi kapłani i przywódcy religijni wydali Go jednak Rzymianom, którzy skazali Go na śmierć i ukrzyżowali. A my mieliśmy nadzieję, że to właśnie On jest Mesjaszem, mającym wyzwolić Izrael. Dziś mija już trzeci dzień od tych wydarzeń. Na dodatek kilka kobiet wprawiło nas w osłupienie. Powiedziały, że były o świcie przy grobowcu, ale nie znalazły Jego ciała. Ponadto widziały tam aniołów twierdzących, że Jezus żyje. Niektórzy z nas pobiegli tam zaraz i zastali wszystko tak, jak powiedziały kobiety: ciała rzeczywiście nie było.
Wtedy Jezus odpowiedział:
– Jacy jesteście niemądrzy! Tak trudno uwierzyć wam w to, co prorocy powiedzieli w Piśmie! Przecież Mesjasz miał to wszystko wycierpieć, zanim zostanie otoczony chwałą!
I zaczynając od pism Mojżesza i proroków, wyjaśniał im wszystkie fragmenty Pisma, które mówiły o Nim jako Mesjaszu. Gdy doszli do Emaus, Jezus dał do zrozumienia, że idzie dalej. Oni jednak nalegali:
– Zostań z nami na noc. Jest już późno i robi się ciemno.
Wszedł więc z nimi do domu. A gdy usiedli do kolacji, wziął chleb, podziękował za niego Bogu, połamał go na kawałki i podał im. Wtedy przejrzeli na oczy i rozpoznali Go, ale On zniknął.]
Po swojej śmierci i zmartwychwstaniu, widzimy w tym fragmencie Jezusa który spotkał dwóch swoich uczniów na drodze do Emaus. Szli obok siebie ponad milę, podczas gdy Jezus nauczał ich pisma, Ci nie rozpoznali ich Pana.
Aby nie przeoczyć Obecności Boga, my, tak samo jak uczniowie potrzebujemy Ducha Świętego, aby otworzył nasze oczy i abyśmy byli w stanie rozpoznać Boży głos i Jego Obecność!
BOŻA OBECNOŚĆ W SNACH - OBRAZY
Bóg - Ojciec
Ziemski ojciecSłużby ochronne typu policjant, wojskowy
Człowiek zamożny
Duchowy ojciec lub lider
Zarządca
Jezus
Pan młody
Wybawiciel, ratownik - ktoś kto doprawdza do Twojego bezpieczeństwa
Władca ziemski - Król, premier, zarządca itp.
Rybak
Cieśla
Pasterz
Wojownik
Duchowy przywódca
Lew
Pastor
Prawnik lub adwokat działający zawsze po Twojej stronie
Sędzia
Ukochany
Duch Święty
Wiatr, wino, woda, ogień
Człowiek bez twarzy o jasnym obliczu ze światła
Doradca: ktoś daje rady
Przewodnik: osoba, pokazując właściwą drogę.
Pocieszyciel: ktoś, przynosząc spokój i komfort dla Ciebie
Dawca darów
Trener
W taki sposób Bóg może objawiać nam swoją obecność - jeśli jesteśmy pewni, że sen pochodzi od Boga (w jaki sposób to rozpoznać pisałam TUTAJ - LINK), śmiało, możemy zastanawiać się, co Bóg chce nam przekazać i do jakiej sfery w naszym życiu mówi!
To tyle na dzisiaj - w kolejnej części dowiemy się w jaki sposób dbać o sferę snów w naszym życiu i przejdziemy krótko przez kolejne etapy interpretacji! Bóg mówi do nas w sposób proroczy - objawia nam prawdę na temat różnych sfer naszego życia - jak to wykorzystać? Co zrobić ze zinterpretowanym snem?
W kolejnej części pokażę także słownik podstawowych symboli z którego korzystam, powiem, dlaczego z niego korzystam, oraz podam przykład mojego zinterpretowanego snu!
Have a nice dreams!!
0 komentarze:
Prześlij komentarz